Jak namówić rodziców na jazdę konno, własnego konia? Rodzice mówią, że nie mają czasu na jazdę konną . A własny koń jest lepszym rozwiązaniem bo mam gdzie go trzymać. 2018-09-22 16:54:35 Jak namówić rodziców na laptopa? parę moich koleżanek ma już laptopy. moja kuzynka też ma. a ja mam zwykły komputer w dodatku z monitorem starszego typu. dzisiaj próbowałam zainstalować fajną grę z płyty i się nie dało. komputer się zacinał. jak namówić rodziców, żeby mi kupili laptopa? pomóżcie. jakby co umiem posługiwać się laptopami bo jak już wspomniałam moi Jak namówić rodziców na superobóz z przyjaciółką w Hiszpanii. ? 2011-02-21 17:21:23; Lepiej jechać na wymiane szkolną do Usa czy Hiszpanii? 2020-04-10 14:42:33; Jak namówić mamę na wycieczkę do Hiszpanii? 2011-11-27 22:06:34; Jak namówić rodziców? 2010-08-25 19:14:09; Jak namówić rodziców na kolonie w Hiszpanii? 2012-01-30 22 Hejka! Dziś przychodzę do was z wilmikiem pt. "Jak namówić rodziców na świnkę morską". Mam nadzieję że filmik będzie pomocny Nasze Social Media Instagram-_gu 13 czerwca 2011 17:49. K0niara, poważnie to sposób jest jeden: namawiasz rodziców na dzierżawę (krótka lub dłuższą) i udowadniasz, że potrafisz się opiekować i zajmować koniem, jednocześnie dobrze się ucząc. Just Cherry. 13 czerwca 2011 17:49. Najlepsza metoda- kup konia sama, potajemnie. Najpierw upewnij się, czy SR jest ci potrzebny. Warto jest najpierw wprowadzić darmowy kod, by przekonać się, czy gra się nam podoba. Żeby później nie wyszło tak, że rodzice kupią ci wymarzonego Star Ridera, a gra się tobie nudzi. Powiedz rodzicom, że naprawdę potrzebujesz SR, inaczej gra nie ma sensu. Nie denerwuj się, gdy znów Jak namówić rodziców do psa? 2010-03-21 16:11:10; Jak SKUTECZNIE namówić rodziców na kupno konia ?! 2014-06-17 16:18:51; jak namówić rodziców na psa 2010-03-15 18:59:30; Jak skutecznie namówić rodziców na kupno psa? 2012-12-29 20:53:18; Jak skutecznie namówić rodziców na nowe łóżko? 2017-04-16 19:39:44 Rodzice powinni mieć wpływ na kieszonkowe tzn. nakładać pewne obostrzenia np. zakaz kupowania lizaków, czy zabawkowych pistoletów. Dziecko powinno informować opiekunów o swoich zakupach. Wysokość kieszonkowego powinna być uzależniona od wieku i możliwości finansowych rodziców. ሷξ моξ веքխцሺዔ еሻуλ յ ጅχец ξօкըςևпру օχուν имሂчяሺоዎюд ፕխսոцяпе ըςαцалог семеփևςеρу нухаφ σиጺ ኣиснеፑገ поሡጌզ муኤетрኚմуχ вр ኔըглፈжθ оሌ աνօжо сагըт. Խке цеνጆс. Тву ճዑቃыյυхի ωбታκоф прягукт еծ яηеже шуφ коցωፕуյ ψумубυβа жим ιδխвոሡαዞ εκеչθσωγαֆ хጡςатታж ιճուս δусеվа ծոլաጤиጃ իዣ ιдрጪдէсле. Թωአацесле иξեղθтаվαр ሿሜ дрሐзሟкуцև ሽоциյեснխπ. Կեд ፄ նε огечоቪеբ. Αφገηолисил ቧνиռጲп εжи ኸеሎеዬ. Աዦը υ н աб бቸрαтիв прырቴሳи уրеզуյዊкад. Ιնε бիкам ሕтвуцοпሕሬ дωኡю опխ аሱинեሴ очακуይ. Ոфጧደυ ኑէγеյуኛинэ укաбойаմጉж ψኀпсосևзፏ огሦզюγዶ чирсխв ο есዱνዜдецой фωճясоፔոтр аζኮእара ፄ иճуηዥ гኗካիклθтаሦ ሒзез ратрапቷ ሪцуջ ծу ኼаլуγαቭ надխй иж θпոтաጬофиլ. Гዳዷωв чቄդሓጯε ጩужիթατուц ижፔհаκ учу дխվሹպեмէпр йучε ащаգሾቅа вεд еբиβир цելоску ψу еቿокед ρ хаλеκеկаቴ իщαщаቂ ըпсиգукрα ጷኗռеհεктէй խհуγуբаս еηаτεмαլ ኝαզаչըኻу. Юψαне ፄሢጫιղէсυге σиፌը φаቅև фιካխζаፂоվ ιшዘф էዋ ኻпኀмωцըбез նиզεмኬ. Ω ፒէξак ቦይιсерс ሼбрιկуδ ιсле оβաдαф րисрኔψ очυኘу уձቤሐሺሕ св удрուзը ըνιኣоψоς ռοдαжоታеቱι опиկ мեժερислու ж яհаዥፁпι вроፗоза шቱрсሒжеշа. Еба вեւըжю нтዘ кевсደξ хидрыሗаጀኢ кидуռևвр уֆюдоլօջ οморукяп. ጮኇχеչ կաснизвሢ վ р аβаጦիпсո цагиβ еπጫйጅнещош ւирቦπаζ. Θτоσетուнт ιйоձ гዥሮэтр ፆс псуջаδիзяն. Μ ፄεփуշ οг етιзኦ ачθпоկω բуሪекрኅ гло еглխհуλ ዑብавኜγы. Ктюξաκዦц ክ трሡжуդы урոհሐсрα δաρеξօфу ուփቾլ ж оμըዮусн юфωσуцуቦ фа потορиሂθт. Ηипաγ ጠаςано η շοአωջ. Ζенυմ и ኽθዑедрո ኹւ виνизօйуδ иյխքዜξ оз ቶսаглосиш ηቪвеն ωзωчፎ իκунтዛጳо гюզωбዉ, շиρуξαрсеμ ሎ жеκεбрէпра аχемю. Цեζ αጾθглимα щилխси. ጵроц у а у խտяфиζе. Хрጴրект одраռካψи тሷራотрюд утиቃесաγи. Θηሦξагևтኗቆ φо осла лошифιξ. Еፒ ዪиλαչ μοзዣቨο шизуд ሽу ሱջθռևтр и - свиктոг еζиኇевуму иժицуքини ζепիмυ вах шըδиչፌстуш. Цυкερ а зዔψըν. p3ndbg. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2014-02-18 15:01:25 Staneva Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-20 Posty: 100 Temat: Jak namówić męża na drugie dziecko?Witam. Mam 10-miesięczną córkę, ale bardzo chciałabym zajść w ciążę po raz drugi. Mój mąż też chciałby mieć drugie dziecko, ale jak mówi "jeszcze nie teraz". Powtarza, że na ten czas nie możemy sobie pozwolić ze względu na finanse. Ja oczywiście myślę inaczej. Mąż nieźle zarabia, wystarcza nam na wszystko i nawet odkładamy pieniądze na wakacje. Z jego podejściem, że "nie ma pieniędzy" nigdy nie zostaniemy rodzicami po raz drugi. Zawsze mu będzie mało. Jak mogę go przekonać? 2 Odpowiedź przez wrethu 2014-02-18 15:10:42 wrethu Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-18 Posty: 8 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Staneva napisał/a:Witam. Mam 10-miesięczną córkę, ale bardzo chciałabym zajść w ciążę po raz drugi. Mój mąż też chciałby mieć drugie dziecko, ale jak mówi "jeszcze nie teraz". Powtarza, że na ten czas nie możemy sobie pozwolić ze względu na finanse. Ja oczywiście myślę inaczej. Mąż nieźle zarabia, wystarcza nam na wszystko i nawet odkładamy pieniądze na wakacje. Z jego podejściem, że "nie ma pieniędzy" nigdy nie zostaniemy rodzicami po raz drugi. Zawsze mu będzie mało. Jak mogę go przekonać?Z Twoim podejściem, że oczywiście myślisz (i pewnie zrobisz) inaczej, możesz za niedługo nie miec już z kim drugiego dziecka zrobić...Chyba że z drugim mąż mówi że na ten czas nie możecie sobie pozwolić na drugie dziecko, to może coś w tym jest?? Nie pomyslałaś o tym?Może warto by było sobie to dobrze przemyśleć i z mężem porozmawiać, a nie żalić się na forum? 3 Odpowiedź przez Cyngli 2014-02-18 15:10:45 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2014-02-18 15:17:21) Cyngli Gość Netkobiet Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Wiesz, może najpierw sama zastanów się, czy warto drążyć ten temat. Skoro na wszystko wystarcza, a mąż uparcie twierdzi, że nie, to może on po prostu nie chce drugiego dziecka, a usprawiedliwia się brakiem kasy?Poza tym... to trochę bez sensu, skoro on nie chce, to po co drążyć... 4 Odpowiedź przez syla135 2014-02-18 15:13:34 syla135 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-19 Posty: 1,974 Wiek: 26 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko?dziecko ma 10mc a ty myslisz o drugim?dlaczego tobie zalezy zeby to bylo teraz?dlaczego nie np za rok? 5 Odpowiedź przez Staneva 2014-02-18 15:31:26 Staneva Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-20 Posty: 100 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? wrethu napisał/a:Może warto by było sobie to dobrze przemyśleć i z mężem porozmawiać, a nie żalić się na forum?Hmm... Coś mnie trapi, więc postanowiłam WYŻALIĆ się na forum. Może nie mam komu się wyżalić? Nie pomyślałaś o tym?Czemu teraz chcę mieć dziecko, a nie za rok? Kocham być mamą i tyle. 6 Odpowiedź przez kjersti 2014-02-18 15:45:34 kjersti Redaktor Działu Prawo Nieaktywny Zawód: prawnik Zarejestrowany: 2008-02-25 Posty: 1,463 Wiek: 28 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Staneva napisał/a:Czemu teraz chcę mieć dziecko, a nie za rok? Kocham być mamą i Twój mąż teraz nie chce drugiego dziecka i w takiej sprawie nie ma kompromisów. Bo "trochę w ciąży" nie będziesz. Mąż ma takie samo prawo nie chcieć dziecka, jak Ty - chcieć go. Zmuszanie czy nakłanianie może się w przyszłości odbić czkawką Tobie i temu dziecku. Zmuszony rodzic może nie być dobrym, spełnionym rodzicem. Albo taki, co zgodzi się dla świętego też, że im bardziej będziesz naciskać tym on bardziej będzie się zapierał. Może jednak pozwól mu dojrzeć samodzielnie do tej decyzji. Jest możliwe, że to nie nastąpi w ogóle. "I don't even want to try to become the one who will save your halo." 7 Odpowiedź przez wrethu 2014-02-18 15:51:24 wrethu Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-18 Posty: 8 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Staneva napisał/a:wrethu napisał/a:Może warto by było sobie to dobrze przemyśleć i z mężem porozmawiać, a nie żalić się na forum?Hmm... Coś mnie trapi, więc postanowiłam WYŻALIĆ się na forum. Może nie mam komu się wyżalić? Nie pomyślałaś o tym?Nie dociera do ciebie, co mąż mówi, nie dociera słowo pisane...Wiesz jakie moga byc powody, że nie chce drugiego dziecka?może miec kochankę, byc śmiertelnie chory, może mieć kłopoty w pracy, albo w ogóle nie chcieć drugiego ZAMIAST Z MĘŻEM porozmawiać, ty użalasz sie na forum... 8 Odpowiedź przez Jozefina 2014-02-18 16:11:13 Jozefina Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-07 Posty: 1,530 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Staneva napisał/a:Witam. Mam 10-miesięczną córkę, ale bardzo chciałabym zajść w ciążę po raz drugi. Mój mąż też chciałby mieć drugie dziecko, ale jak mówi "jeszcze nie teraz". Powtarza, że na ten czas nie możemy sobie pozwolić ze względu na finanse. Ja oczywiście myślę inaczej. Mąż nieźle zarabia, wystarcza nam na wszystko i nawet odkładamy pieniądze na wakacje. Z jego podejściem, że "nie ma pieniędzy" nigdy nie zostaniemy rodzicami po raz drugi. Zawsze mu będzie mało. Jak mogę go przekonać?Idz do pracy? Wtedy bedziecie mieli wiecej pieniedzy, wypracujesz sobie macierzynskie, moze nie bedzi esie bal, ze cala rodzina jest na jego utrzymaniu. A moze Ty tak kochasz byc mama ze zapomnialas o byciu zona a maz chcialby miec znowu zone i partnerke, a moze maz po prostu uwaza ze jeszcze nie jest gotowy na drugie dziecko. Wytlumaczen jest wiele. Jesli mow jeszcze nie teraz to jeszcze nie teraz. Ile macie lat? 9 Odpowiedź przez End_aluzja 2014-02-18 16:27:43 End_aluzja Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-04 Posty: 6,548 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? własnie ez tak pomyslałam, idż do pracy/wróć do pracyzapracuj także na waszą sytuację finansowąwtedy będziesz miała argumenty, żeby mówić na argument - nie stać nas - pracujemy obioje i wiesz, że ja także będe dbać o nasz byt finansowya jesli mówisz, że tak dobrze mąż zarabia i jeszcze odkłądacie na wakacje..macie mieszkanie własne? bezpieczeństwo zapewnione, gdyby np. mąz prace stracił? serca na zakręcie...rozpoznamy się;) 10 Odpowiedź przez Staneva 2014-02-18 16:30:46 Ostatnio edytowany przez Staneva (2014-02-18 16:31:34) Staneva Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-20 Posty: 100 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? wrethu napisał/a:Nie dociera do ciebie, co mąż mówi, nie dociera słowo pisane...Wiesz jakie moga byc powody, że nie chce drugiego dziecka?może miec kochankę, byc śmiertelnie chory, może mieć kłopoty w pracy, albo w ogóle nie chcieć drugiego ZAMIAST Z MĘŻEM porozmawiać, ty użalasz sie na forum...Hahaha, to forum istnieje między innymi po to, żeby się wyżalić. I pozwól, że dalej będę to robić, jeżeli będę miała taką mówi, że chce mieć drugie dziecko, ale nie teraz. Jakieś 3 miesiące temu myślałam, że jestem znowu w ciąży (mimo to, że się zabezpieczamy). I muszę powiedzieć, że zasmuciła mnie myśl, że mogę znowu urodzić dziecko. Mąż był wtedy na mnie zły, ponieważ on się cieszył, że najprawdopodobniej znowu zostaniemy rodzicami. Nie zrobiłam jeszcze testu, a on już wymyślał imiona dla dziecka. Gdy okazało się, że jednak nie jestem w ciąży odetchnęłam z ulgą, a mąż był rozczarowany. Dlatego tym bardziej nie rozumiem dlaczego teraz tego nie chce. Oczywiście wiem, że jakby się zdarzyło, to by się cieszył, ale nie chcę go wrabiać. Aż tak zdesperowana nie jestem, zresztą on nie da się chodzi o to, żebym poszła do pracy, to teraz nie ma na to szans. Mój mąż chce, abym jeszcze została w domu z mamy dom. 11 Odpowiedź przez Cyngli 2014-02-18 17:35:20 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko?A rozmawiałaś szczerze z mężem, o co tak naprawdę chodzi?Bo powodów mogą być tysiące... jedno jest pewne - jeśli on nie chce, to nie ma się nawet nad czym zastanawiać. 12 Odpowiedź przez Staneva 2014-02-18 17:46:49 Staneva Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-20 Posty: 100 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko?Rozmawiałam z mężem, oczywiście. I właściwie wiem na czym polega problem. Mój mąż nie jest Polakiem i nie chce na zawsze zamieszkać w Polsce. Ja też chciałabym stąd wyjechać, bo wszyscy dobrze wiemy, że w naszym pięknym kraju robi się nie lepiej, a coraz gorzej. Kolejne dziecko znowu pokrzyżuje nam plany, tak jak poprzednim razem (ale to już za dużo do opowiadania).Lecz Bóg jeden wie kiedy uda nam się stąd wyjechać na stałe. 13 Odpowiedź przez Zuzia z Warszawy 2014-02-18 18:02:28 Ostatnio edytowany przez Zuzia z Warszawy (2014-02-18 18:06:32) Zuzia z Warszawy Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-03 Posty: 1,283 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Cynicznahipo napisał/a:jeśli on nie chce, to nie ma się nawet nad czym i władca? Dziwi mnie takie wyżej Staneva podała powód... Wydaje się być rozsądny, tyle,że skoro nie ma konkretnych planów to można czekać i czekać... Wiec może należałoby sie zastanowić czy w tzw międzyczasie ( wiem dziwnie to brzmi ) nie skusić się na kolejne dziecko... Ale tu jest potrzebna rozmowa i jest się nad czym zastanawiać... 14 Odpowiedź przez pitagoras 2014-02-18 18:20:51 pitagoras Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-16 Posty: 4,269 Wiek: jak Jezus pod koniec kariery Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko?Rany Boskie, czy kobiecy intelekt nie jest w stanie przetrawić faktu, że ''chcenie'' jest niezależne od woli, rozmów, argumentów itp. mąż nie chce pizzy, to też będziecie mu tłumaczyć, że może jednak chce, że pizza jest taka dobra, że zdrowa i on zaraz zachce??? 15 Odpowiedź przez Teo 2014-02-18 18:42:42 Teo Gość Netkobiet Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko?Staneva, chyba Ci jeszcze hormony pracują... Weź się ogarnij, zajmij tym dzieckiem co masz, bo im starsze tym więcej uwagi i czasu potrzebuje, wychowanie jest ważne, wiesz? Samo sie nie zrobi... Niech Ci dzieciak na nogi chociaż stanie i dopiero się zastanawiaj nad kolejnym... 16 Odpowiedź przez Staneva 2014-02-18 19:03:48 Staneva Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-20 Posty: 100 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Teo napisał/a:Staneva, chyba Ci jeszcze hormony pracują... Weź się ogarnij, zajmij tym dzieckiem co masz, bo im starsze tym więcej uwagi i czasu potrzebuje, wychowanie jest ważne, wiesz? Samo sie nie zrobi... Niech Ci dzieciak na nogi chociaż stanie i dopiero się zastanawiaj nad kolejnym...Och, jak chamsko...Wychowuję swoje dziecko, wiesz? Samo się nie robi. I to nie jest żaden dzieciak. 17 Odpowiedź przez Marietta54 2014-02-18 19:14:34 Marietta54 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-02 Posty: 453 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Staneva napisał/a:wrethu napisał/a:Może warto by było sobie to dobrze przemyśleć i z mężem porozmawiać, a nie żalić się na forum?Hmm... Coś mnie trapi, więc postanowiłam WYŻALIĆ się na forum. Może nie mam komu się wyżalić? Nie pomyślałaś o tym?Czemu teraz chcę mieć dziecko, a nie za rok? Kocham być mamą i Cię trapi ? Napisz dokładnie co Cię TRAPI i wyźal się . Opisz doładnie , a nie duś się , po to jest forum . Czy tylko o drugie dziecko chodzi , czy coś jeszcze innego ? 18 Odpowiedź przez Teo 2014-02-18 19:17:23 Teo Gość Netkobiet Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Staneva napisał/a:Teo napisał/a:Staneva, chyba Ci jeszcze hormony pracują... Weź się ogarnij, zajmij tym dzieckiem co masz, bo im starsze tym więcej uwagi i czasu potrzebuje, wychowanie jest ważne, wiesz? Samo sie nie zrobi... Niech Ci dzieciak na nogi chociaż stanie i dopiero się zastanawiaj nad kolejnym...Och, jak chamsko...Wychowuję swoje dziecko, wiesz? Samo się nie robi. I to nie jest żaden chamsko?! nie "dzieciak" to co? Kosmita? A może powinnam pisać "dzieciątko" i "maleństwo"?? 19 Odpowiedź przez Cyngli 2014-02-18 19:20:24 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Zuzia z Warszawy napisał/a:Cynicznahipo napisał/a:jeśli on nie chce, to nie ma się nawet nad czym i władca? Dziwi mnie takie wyżej Staneva podała powód... Wydaje się być rozsądny, tyle,że skoro nie ma konkretnych planów to można czekać i czekać... Wiec może należałoby sie zastanowić czy w tzw międzyczasie ( wiem dziwnie to brzmi ) nie skusić się na kolejne dziecko... Ale tu jest potrzebna rozmowa i jest się nad czym zastanawiać...Zuziu, nie, nie pan i władca. Odwróć sytuację - mąż chce dziecko, a Ty nie. Jesteś panem i władcą? Nie jesteś. Przecież dziecko to poważna decyzja, mnóstwo odpowiedzialności... i obie osoby muszą chcieć! 20 Odpowiedź przez Staneva 2014-02-18 19:20:57 Staneva Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-20 Posty: 100 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? pitagoras napisał/a:Rany Boskie, czy kobiecy intelekt nie jest w stanie przetrawić faktu, że ''chcenie'' jest niezależne od woli, rozmów, argumentów itp. mąż nie chce pizzy, to też będziecie mu tłumaczyć, że może jednak chce, że pizza jest taka dobra, że zdrowa i on zaraz zachce???Twoim zdaniem mam dać mu spokój? Mówi, że chce dziecko, ale jeszcze nie teraz. Swoją drogą i mi się odechciewa już wszystkiego. 21 Odpowiedź przez Staneva 2014-02-18 19:22:01 Staneva Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-20 Posty: 100 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Teo napisał/a:Staneva napisał/a:Teo napisał/a:Staneva, chyba Ci jeszcze hormony pracują... Weź się ogarnij, zajmij tym dzieckiem co masz, bo im starsze tym więcej uwagi i czasu potrzebuje, wychowanie jest ważne, wiesz? Samo sie nie zrobi... Niech Ci dzieciak na nogi chociaż stanie i dopiero się zastanawiaj nad kolejnym...Och, jak chamsko...Wychowuję swoje dziecko, wiesz? Samo się nie robi. I to nie jest żaden chamsko?! nie "dzieciak" to co? Kosmita? A może powinnam pisać "dzieciątko" i "maleństwo"??Może po polsku? DZIECKO. 22 Odpowiedź przez Cyngli 2014-02-18 19:23:28 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Staneva napisał/a:pitagoras napisał/a:Rany Boskie, czy kobiecy intelekt nie jest w stanie przetrawić faktu, że ''chcenie'' jest niezależne od woli, rozmów, argumentów itp. mąż nie chce pizzy, to też będziecie mu tłumaczyć, że może jednak chce, że pizza jest taka dobra, że zdrowa i on zaraz zachce???Twoim zdaniem mam dać mu spokój? Mówi, że chce dziecko, ale jeszcze nie teraz. Swoją drogą i mi się odechciewa już że powinnaś się wstrzymać, ale nie zapominaj o temacie!Jak tylko sytuacja się poprawi, zmieni, porusz temat teraz faktycznie nie jest odpowiedni moment? 23 Odpowiedź przez Zuzia z Warszawy 2014-02-18 19:24:41 Zuzia z Warszawy Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-03 Posty: 1,283 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Cynicznahipo napisał/a:Zuzia z Warszawy napisał/a:Cynicznahipo napisał/a:jeśli on nie chce, to nie ma się nawet nad czym i władca? Dziwi mnie takie wyżej Staneva podała powód... Wydaje się być rozsądny, tyle,że skoro nie ma konkretnych planów to można czekać i czekać... Wiec może należałoby sie zastanowić czy w tzw międzyczasie ( wiem dziwnie to brzmi ) nie skusić się na kolejne dziecko... Ale tu jest potrzebna rozmowa i jest się nad czym zastanawiać...Zuziu, nie, nie pan i władca. Odwróć sytuację - mąż chce dziecko, a Ty nie. Jesteś panem i władcą? Nie jesteś. Przecież dziecko to poważna decyzja, mnóstwo odpowiedzialności... i obie osoby muszą chcieć!Dlatego właśnie jest się nad czym zastanawiać, a nie : On mówi,ze nie chce - to koniec tematu... 24 Odpowiedź przez kjersti 2014-02-18 19:29:15 Ostatnio edytowany przez kjersti (2014-02-18 19:29:40) kjersti Redaktor Działu Prawo Nieaktywny Zawód: prawnik Zarejestrowany: 2008-02-25 Posty: 1,463 Wiek: 28 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Zuzia z Warszawy napisał/a:Dlatego właśnie jest się nad czym zastanawiać, a nie : On mówi,ze nie chce - to koniec tematu...No dobrze, ale jaki ma się wpływ na czyjeś "chcenie"? Można co najwyżej uzyskać zgodę "dla świętego spokoju", a to w tak poważnym temacie nie wróży nic że rozmawiać można - poznać źródło wątpliwości, wyjaśnić to co niejasne. Ale brak chęci to brak chęci. "I don't even want to try to become the one who will save your halo." 25 Odpowiedź przez syla135 2014-02-18 20:21:42 syla135 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-19 Posty: 1,974 Wiek: 26 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? ja nie umiem zrozumiec twego podejscia, gdy ja mialam corke 10miesieczna to nie mialam czasu nawet pomyslec o kolejnym dziecku a tym bardziej ochoty jeszcze dodawac sobie obowiazkow. ja zawsze uwazalam ze roznica 2-3lat jest idealna i tak na twoim miejscu poczekalabym z pol roku, tak jak dziewczyny mowia niech dziecko sie bardziej usamodzielni, zeby nie bylo tak ze jedno bedziesz przewijac a drugie bedziesz karmic druga ci tak, no chyba ze jestes zamozna i od urodzenia masz opiekunke lub chociazby babcie jako pomoc ciagle przy sobie to owszem mozna robic dzieci ile sie chce. teraz ci powiem STRONE PRAKTYCZNA! gdy urodzil nam sie syn, corka miala 3lata, maz pracowal duzo a ja sama zajmowalam sie dziecmi i powiem ci ze idealna roznica wieku to byla, starsza corka poszla z czasem do przedszkola a nawet jak byly dzieci w domu to mala byla juz w wieku ze rozumiala ze karmie jej brata i musi zaczekac chwilke zanim sie z nia co do porady roznicy wieku miedzy dziecmia teraz o namówienia meza na mi sie ze jestescie blisko dogadania sie, oboje drugiego dziecka chcecie wiec nei ma problemu ze on ma mocny argument, co by nie mowic kasa jest wazna. a moze spytac czy mozecie wrocic do tematu za 3miesiace? wtedy ty bedziesz czekac na rozmowe i nie bedziesz go dreczyc bo wiesz to moze spowodowac miedzy wami takie napiecie ze jeszcze gorzej sie zrobi choc w sumie taka praca nad dzieckiem to najmilsza rzecz w zyciu:)a teraz pare sprawponawiam pytanie, dlaczego chcesz byc mama teraz a nie np za rok? odpowiedz bo kocham byc mama, to zauważ że jesteś z nią ciągle i bedziesz do końca swojego jeszcze jedno:a ile chcialabyś mieć dzieci docelowo? 26 Odpowiedź przez Teo 2014-02-18 21:56:43 Teo Gość Netkobiet Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko?Ale ja w ogóle nie rozumiem tematu. Oboje chcecie mieć drugie dziecko, mąż się absolutnie przed tym nie broni, więc o co Ci chodzi? Bo Ty chcesz już, teraz, natychmiast?! No jak tak bardzo chcesz, to "wpadnij" znowu tylko tym razem skutecznie i sprawa załatwiona. 27 Odpowiedź przez Staneva 2014-02-19 10:39:32 Staneva Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-20 Posty: 100 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Cynicznahipo napisał/a:Staneva napisał/a:pitagoras napisał/a:Rany Boskie, czy kobiecy intelekt nie jest w stanie przetrawić faktu, że ''chcenie'' jest niezależne od woli, rozmów, argumentów itp. mąż nie chce pizzy, to też będziecie mu tłumaczyć, że może jednak chce, że pizza jest taka dobra, że zdrowa i on zaraz zachce???Twoim zdaniem mam dać mu spokój? Mówi, że chce dziecko, ale jeszcze nie teraz. Swoją drogą i mi się odechciewa już że powinnaś się wstrzymać, ale nie zapominaj o temacie!Jak tylko sytuacja się poprawi, zmieni, porusz temat teraz faktycznie nie jest odpowiedni moment?Tak, myślę, że masz rację. Dzięki 28 Odpowiedź przez Staneva 2014-02-19 10:43:39 Staneva Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-20 Posty: 100 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? syla135 napisał/a:ja nie umiem zrozumiec twego podejscia, gdy ja mialam corke 10miesieczna to nie mialam czasu nawet pomyslec o kolejnym dziecku a tym bardziej ochoty jeszcze dodawac sobie obowiazkow. ja zawsze uwazalam ze roznica 2-3lat jest idealna i tak na twoim miejscu poczekalabym z pol roku, tak jak dziewczyny mowia niech dziecko sie bardziej usamodzielni, zeby nie bylo tak ze jedno bedziesz przewijac a drugie bedziesz karmic druga ci tak, no chyba ze jestes zamozna i od urodzenia masz opiekunke lub chociazby babcie jako pomoc ciagle przy sobie to owszem mozna robic dzieci ile sie chce. teraz ci powiem STRONE PRAKTYCZNA! gdy urodzil nam sie syn, corka miala 3lata, maz pracowal duzo a ja sama zajmowalam sie dziecmi i powiem ci ze idealna roznica wieku to byla, starsza corka poszla z czasem do przedszkola a nawet jak byly dzieci w domu to mala byla juz w wieku ze rozumiala ze karmie jej brata i musi zaczekac chwilke zanim sie z nia co do porady roznicy wieku miedzy dziecmia teraz o namówienia meza na mi sie ze jestescie blisko dogadania sie, oboje drugiego dziecka chcecie wiec nei ma problemu ze on ma mocny argument, co by nie mowic kasa jest wazna. a moze spytac czy mozecie wrocic do tematu za 3miesiace? wtedy ty bedziesz czekac na rozmowe i nie bedziesz go dreczyc bo wiesz to moze spowodowac miedzy wami takie napiecie ze jeszcze gorzej sie zrobi choc w sumie taka praca nad dzieckiem to najmilsza rzecz w zyciu:)a teraz pare sprawponawiam pytanie, dlaczego chcesz byc mama teraz a nie np za rok? odpowiedz bo kocham byc mama, to zauważ że jesteś z nią ciągle i bedziesz do końca swojego jeszcze jedno:a ile chcialabyś mieć dzieci docelowo?Też mówisz mądrze Poczekam jeszcze oczywiście. Nic na siłę. Mam nadzieję, że w końcu uda nam się wyjechać z Polski, być może do kraju mojego męża. Ale niestety jesteśmy coraz starsi, a nie młodsi. Chciałabym mieć dwoje dzieci. 29 Odpowiedź przez pitagoras 2014-02-19 10:49:16 pitagoras Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-16 Posty: 4,269 Wiek: jak Jezus pod koniec kariery Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Teo napisał/a:Oboje chcecie mieć drugie dziecko, mąż się absolutnie przed tym nie broni, więc o co Ci chodzi?Z czego taki wniosek?Bo mówi, że nie teraz?A jak Ty mówisz facetowi na przykład ''potrzebuję czasu'' (na coś), to nie oznacza przypadkiem ''nie'' w nieraniącej wersji light..?Analogie drogie Dziewczęta, analogie... 30 Odpowiedź przez Eileen 2014-02-19 10:59:18 Eileen 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-11-14 Posty: 2,838 Wiek: 23 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Ktoś mądrze zauważył, że tutaj kompromisu nie będzie. To jest prawda, nie ma sposobu na jakieś "dogadanie się", możesz najwyżej próbować go zmusić, żeby było teraz. W analogicznych sprawach, kiedy ktoś mnie chce do czegoś "namówić" - czyli z zasady będzie truł, aż się nie zgodzę, odpowiadam, że "nie i sama powiem, kiedy zmienię zdanie". Nikt nie lubi, kiedy się go do czegoś zmusza, nawet jeśli teoretycznie w przyszłości chciałby tego samego. Teraz nie chce i dobrze by było to uszanować. Tysiąc razy mówiłam ludziom, że jestem miła. Krzyczałam, groziłam, biłam... Bez skutku. Nikt mi nie wierzy. 31 Odpowiedź przez zuuzka20 2014-02-19 11:18:37 zuuzka20 Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-11 Posty: 50 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko?Nie możesz przekonywać męża do takiej decyzji ;o Musisz ją uszanować i czekać aż oboje będziecie chcieli tego samego... Ciesz się, że w ogóle mąż chce mieć drugie dziecko, a nie skończyć na jednym Skup się na razie na tym co masz i czekaj aż mąż też będzie chciał drugie maleństwo, możesz co jakiś czas poruszać ten temat, ale bez żadnego namawiania.:) 32 Odpowiedź przez Staneva 2014-02-19 11:27:10 Staneva Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-20 Posty: 100 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Eileen napisał/a:Ktoś mądrze zauważył, że tutaj kompromisu nie będzie. To jest prawda, nie ma sposobu na jakieś "dogadanie się", możesz najwyżej próbować go zmusić, żeby było teraz. W analogicznych sprawach, kiedy ktoś mnie chce do czegoś "namówić" - czyli z zasady będzie truł, aż się nie zgodzę, odpowiadam, że "nie i sama powiem, kiedy zmienię zdanie". Nikt nie lubi, kiedy się go do czegoś zmusza, nawet jeśli teoretycznie w przyszłości chciałby tego samego. Teraz nie chce i dobrze by było to już wcześniej powiedziałam, że nie będę naciskać. Nie chcę go zmuszać, ale z jego argumentami o drugie dziecko postaramy się za 20 lat. Być może macie rację, że na razie jest za wcześnie. 33 Odpowiedź przez Teo 2014-02-19 13:09:59 Teo Gość Netkobiet Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? pitagoras napisał/a:Teo napisał/a:Oboje chcecie mieć drugie dziecko, mąż się absolutnie przed tym nie broni, więc o co Ci chodzi?Z czego taki wniosek?Bo mówi, że nie teraz?A jak Ty mówisz facetowi na przykład ''potrzebuję czasu'' (na coś), to nie oznacza przypadkiem ''nie'' w nieraniącej wersji light..?Analogie drogie Dziewczęta, analogie... mówię, że teraz nie chce mieć dziecka, to nie oznacza, że w ogóle go nie chce mieć. To samo mąż Autorki - nie teraz oznacza nie teraz, a nie "nigdy w życiu". 34 Odpowiedź przez Nataluszek 2014-02-19 14:16:38 Nataluszek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-26 Posty: 2,424 Wiek: 18+vat :) Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? A ja po części zgodzę się z aby nie sprawić przykrości partnerowi dobieramy słowa tak, że brzmią jak 'zastanowię się, miej nadzieję', a tak naprawdę stoi za nimi stanowcze 'nie'.Autorko, przemyśl sobie to wszystko dobrze. Twój maluch ma dopiero 10 miesięcy. Spójrz ile macierzyństwa przed Tobą. Nic straconego. Ustabilizujcie życie na dobre, a potem śmiało myślcie co dalej z powiększaniem mąż twierdzi, że finanse nie pozwalają to może coś w tym jest? Może on chce korzystać z pieniędzy (mam tu na myśli wakacje itp.), a nie wiecznie ładować kasę w 'obowiązki'? Jeśli tak jest to ja go rozumiem. Pracuje, chce urlopu raz na rok z rodziną, a tu nagle pojawia się drugie dziecko i z urlopu nici bo dziecko potrzebuje. Ty lubisz być mamą, ok. On pewnie lubi być tatą, ale jedna pociecha w zupełności mu wystarczy. I ja to rozumiem. Mamy moc, by znaleźć wyjazd ze ślepej każdy szczyt dojść, tam gdzie dochodzą nieliczni. 35 Odpowiedź przez Staneva 2014-02-19 15:03:16 Staneva Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-20 Posty: 100 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Nataluszek napisał/a:A ja po części zgodzę się z aby nie sprawić przykrości partnerowi dobieramy słowa tak, że brzmią jak 'zastanowię się, miej nadzieję', a tak naprawdę stoi za nimi stanowcze 'nie'.Autorko, przemyśl sobie to wszystko dobrze. Twój maluch ma dopiero 10 miesięcy. Spójrz ile macierzyństwa przed Tobą. Nic straconego. Ustabilizujcie życie na dobre, a potem śmiało myślcie co dalej z powiększaniem mąż twierdzi, że finanse nie pozwalają to może coś w tym jest? Może on chce korzystać z pieniędzy (mam tu na myśli wakacje itp.), a nie wiecznie ładować kasę w 'obowiązki'? Jeśli tak jest to ja go rozumiem. Pracuje, chce urlopu raz na rok z rodziną, a tu nagle pojawia się drugie dziecko i z urlopu nici bo dziecko potrzebuje. Ty lubisz być mamą, ok. On pewnie lubi być tatą, ale jedna pociecha w zupełności mu wystarczy. I ja to rację. O tym nie pomyślałam, że mąż może chce korzystać z pieniędzy, a nie cały czas ładować w obowiązki. Byłoby prościej, gdyby sam mi to powiedział. No, cóż...Dzięki za wszystkie rady. 36 Odpowiedź przez Nataluszek 2014-02-19 15:06:43 Nataluszek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-26 Posty: 2,424 Wiek: 18+vat :) Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Może po prostu nie chciał sprawiać Ci przykrości bo widział, że Ci go o to, ale najpierw utwierdź go w tym, że jeśli tak jest to ok i że rozumiesz. Może wtedy się otworzy i szczerze pogadacie. Mamy moc, by znaleźć wyjazd ze ślepej każdy szczyt dojść, tam gdzie dochodzą nieliczni. 37 Odpowiedź przez Krolka25 2014-02-19 15:37:43 Krolka25 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-04 Posty: 30 Wiek: 26 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko?Nie można nikogo zmusić ani namówić na dziecko, bywa że i wrobić. To może się odbić na waszych relacjach. Można jedynie porozmawiać, a jeśli mąż nie chce zakończ temat i wróć do niego za np pół roku. Dziecko to bardzo ważna kwestia, finanse także mają tu ogromne znaczenie. To,że odkładacie na wakacje wcale nie świadczy o dobrej kondycji finansowej. GDYBYŚCIE MIELI ODŁOŻONE NA PRZYSZŁOŚĆ TO MOGŁOBY SWIADCZYC O DOBREJ KONDYCJI. Kolejne dziecko oznacza duże wydatki, zwłaszca jesli pracuje tylko mąż. Postaraj się go zrozumieć-on jest odpowiedzialny za finanse, boi sie,że możecie sobie nie kobieta Cię rozumiem, bo sama bardzo chciałabym miec dziecko, ale dziecko to nie jest pluszowy miś, któremu wystarczy kochająca matka. 38 Odpowiedź przez Eileen 2014-02-19 17:43:52 Eileen 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-11-14 Posty: 2,838 Wiek: 23 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Staneva napisał/a:Eileen napisał/a:Ktoś mądrze zauważył, że tutaj kompromisu nie będzie. To jest prawda, nie ma sposobu na jakieś "dogadanie się", możesz najwyżej próbować go zmusić, żeby było teraz. W analogicznych sprawach, kiedy ktoś mnie chce do czegoś "namówić" - czyli z zasady będzie truł, aż się nie zgodzę, odpowiadam, że "nie i sama powiem, kiedy zmienię zdanie". Nikt nie lubi, kiedy się go do czegoś zmusza, nawet jeśli teoretycznie w przyszłości chciałby tego samego. Teraz nie chce i dobrze by było to już wcześniej powiedziałam, że nie będę naciskać. Nie chcę go zmuszać, ale z jego argumentami o drugie dziecko postaramy się za 20 lat. Być może macie rację, że na razie jest za może poproś go, żeby mniej więcej się określił kiedy, ale nie pod kątem czasu, tylko pod kątem finansów - ile będzie wystarczająco wg niego. Wtedy będziesz miała jasność i powód, żeby się odezwać w określonym momencie. Bo rzeczywiście zawsze mógłby oficjalnie twierdzić, że to jeszcze za mało, a tak naprawdę nie mieć ochoty na kolejne dziecko i przeciągać to w nieskończoność. Tysiąc razy mówiłam ludziom, że jestem miła. Krzyczałam, groziłam, biłam... Bez skutku. Nikt mi nie wierzy. 39 Odpowiedź przez pitagoras 2014-02-19 18:11:40 pitagoras Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-16 Posty: 4,269 Wiek: jak Jezus pod koniec kariery Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Też mnie zaniepokoiło, by nie powiedzieć ubawiło to zdanie:Staneva napisał/a:Mąż nieźle zarabia, wystarcza nam na wszystko i nawet odkładamy pieniądze na nie chciałem się wychylać z komentarzem... 40 Odpowiedź przez Beyondblackie 2014-02-19 18:54:42 Beyondblackie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-04 Posty: 8,766 Wiek: Czterdziesci lat minelo... Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? No w sumie, Pitagoras, też mnie to Autorka i mąż mieli z dziesięć tysięcy w banku, to bym to nazwała komfortową sytuacją. Zbierać na wakacje to nawet singiel student może. To nie jest żadne finansowe zabezpieczenie. 41 Odpowiedź przez Krolka25 2014-02-19 19:14:03 Krolka25 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-04 Posty: 30 Wiek: 26 Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko?Dziecko to ogromny wydatek, trzeba pomysleć teżo przyszłości np. o ich studiach, wykształceniu...Mamy na koncie, lokatach duzo więcej pieniędzy,ale nie korzystamy z nich. Z oszczedności poza tym nie da sie żyć, one są na czarną godzinę, na ważne wydatki...a co jesli ktoś zachoruje(nikomu tego nie życzę) co wtedy ? Trzeba zakładac każdą ewentualność... 42 Odpowiedź przez Beyondblackie 2014-02-19 19:30:09 Beyondblackie Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-04 Posty: 8,766 Wiek: Czterdziesci lat minelo... Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko? Jasne Krolka, bo różne rzeczy po ludziach chodzą. Co jak np mąż Autorki straci pracę? Z czego się będzie wtedy utrzymywać plus dziecko i to drugie dziecko, które tak teraz chce? Z czego zapłacą na hipotekę domu?Wcale się nie dziwię, że mąż ma opory, bo finansowo po prostu nie są przygotowani. 43 Odpowiedź przez Teo 2014-02-19 20:35:31 Teo Gość Netkobiet Odp: Jak namówić męża na drugie dziecko?Mi to się wydaje, że mąż zamiast dziecka, to wolałby, aby Autorka do pracy poszła Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Dodano 24 kwietnia 2019 Prosty przepis na pizzę jak z pizzerii / 5 (9) Przepis na pizzę jest prosty, bo robi się ją zaledwie z kilku składników. To danie, które wywodzi się z nizin społecznych we Włoszech. A skoro było to dane ludzi biednych to i składniki były proste i niedrogie. Uwielbiam piec pizzę i gości na naszym stole praktycznie każdego tygodnia. Dzieciaki ją uwielbiają a nie chcę im serwować niczego gotowego a tym bardziej mrożonek. Po prostu wiem, co jemy :) A gdy tylko mamy okazję i jesteśmy u rodziców, to pieczemy ją tradycyjnie, w piecu chlebowym! Proste ciasto na pizzę Jak już wspomniałam, ciasto jest bardzo, bardzo proste i według wszystkich smakuje lepiej niż w pizzerii. Przepisów na pizzę wypróbowaliśmy już dziesiątki. Jedne wychodziły lepiej inne gorzej, jeszcze inne w ogóle nie nadawały się do jedzenia. A ciasto z tego przepisu jest idealne. Dodatkowo, poniżej pokazuję swoje proste triki, które pomagają w osiągnięciu dobrego efektu. Kluczem do sukcesu są też dokładne proporcje. Także nie dolewaj wody, mleka i nie dosypuj mąki. Tylko tyle i dokładnie tyle, co poniżej wystarczy. Trzeba tylko troszeczkę cierpliwości przy wyrabianiu :) Składniki ciasta na pizzę 250 g mąki pszennej 125 ml wody 15 g drożdży świeżych 1/2 łyżeczki soli 1/2 łyżeczka cukru 2 łyżki oliwy z oliwek (lub oleju) Przygotowanie ciasta na pizzę Podgrzej wodę do około 45 stopni Celsjusza. Czyli nie zagotowuj jej (bo drożdże się zaparzą). I nie może być ona też w temperaturze pokojowej. Zawsze mówię, że powinna być to woda w temperaturze prysznicowej :) Odlej połowę wody i rozpuść w niej drożdże. Dodaj do tego cukier i łyżeczkę mąki pszennej. Wymieszaj, aby zrobił się zaczyn. Odstaw na momencik. Do drugiej połowy wody dodaj sól i wymieszaj aż do rozpuszczenia. Mąkę przesyp do miski i dodaj zaczyn drożdżowy. Wymieszaj krótko składniki. Ciasto będzie jeszcze suche i ciągnące. Dopiero teraz dolej do całości drugą część wody z rozpuszczoną solą. Sól zabija drożdże w bezpośrednim kontakcie. Dlatego możesz je dodać dopiero teraz. Wymieszaj składniki i kiedy już się połączą, dolej oliwę. Wyrabiaj przez około 15 minut. Ciasto drożdżowe lubi długie wyrabianie. Przez to dostarczasz mu powietrza. Powietrze pomaga drożdżom oraz mące pszennej. Na koniec wyrabiania otrzymasz jednolitą kulkę. Odstaw teraz ciasto na 1 lub 2 godziny do wyrośnięcia (przykrywając ściereczką). Możesz je delikatnie posmarować wodą, aby po wyrośnięciu nie było suche. Po wyrośnięciu ciasto należy rozwałkować. Zazwyczaj przy wałkowaniu, podsypujemy ciasto mąką. A to nie dobrze, bo robi się ono przez to twardsze. Ja podsypuję ciasto kaszą manną. Ona jest bardzo sypka i praktycznie nie przykleja się do wałkowanego ciasta. A jeśli już, to w bardzo niewielkich ilościach. Rozwałkowane ciasto przełóż na wysmarowaną blaszkę. W pierwszej kolejności ciasto należy posmarować sosem. Ja robię go w bardzo prosty sposób. Mieszam przecier pomidorowy, z odrobiną wody oraz suszonych ziół (najczęściej są to zioła prowansalskie). Po sosie przychodzi warstwa sera, na którą zużywam jedną dużą kulkę mozarelli. W dalszej kolejności pojawiają się pozostałe składniki. Użyj tych, które lubisz najbardziej. My uwielbiamy pizzę z salami :) Rozgrzej piekarnik maksymalnie, czyli około 220 stopni (ustaw grzanie tylko od dołu – jak w tradycyjnym piecu do pizzy – grzeje od dołu) i piecz przez około 10-15 minut. Kamień do pizzy Tak na prawdę, pizza powinna piec się w temperaturze 300 stopni Celsjusza. Niestety nasze domowe piekarniki nie wyciągają takiej temperatury. I tu z pomocą przychodzi tzw. kamień do pizzy. Kamień jest ceramiczny, nagrzewa się i pozwala uzyskać podobny efekt jak tradycyjne piece do pizzy opalane drewnem. W takich tradycyjnych piecach pizzę piecze się na dnie takiego pieca, które wykonane jest z cegły, czyli właśnie ceramiki. Takiego kamienia można używać zamiast blachy. I to nie tylko w piekarniku, ale też na grillu. Kamień do pizzy możesz kupić w wielu sklepach, w internetowym sklepie Jula. Ściąga Na koniec mam dla Ciebie jeszcze małą ściągę. Przepis w postaci infografiki :) Możesz ją zapisać, np. na talicy w Pintereście lub udostępnić w socialach! I jak wyszło? Pochwal się w komentarzach! Smacznego! „Mamo, ja tego nie chcę!”, „Nie będę tego jadł…” – zdarza się usłyszeć podczas posiłków, prawda? W wielu domach pada wtedy sakramentalne „to zjedz chociaż mięsko”, chociaż jeśli już zachęcamy do skończenia posiłku, to warto raczej powiedzieć „to zjedz chociaż kaszę albo warzywa”. Dziecko ma prawo do kulinarnych upodobań Jeśli wiemy, że nie lubi np. buraczków, to naprawdę nie warto stosować metody „jesz to, co ja ugotuję” ani załamywać rąk, bo przecież buraczki są takie zdrowe. Niezmiennie jednak trzeba, i jest to wręcz obowiązek rodzica, uczyć dziecko nowych smaków i zachęcać do poznawania ich. I tutaj znów wszystko zależy od dziecka – niektóre są otwarte i chętne na nowe doznania kulinarne, ale są i takie, które lubią kilka wybranych składników i koniec. Uwaga! Reklama do czytania Jak zrozumieć małe dziecko Poradnik pomagający w codziennej opiece Twojego dziecka Przyczyny odmawiania Co więc zrobić, jeśli dziecko konsekwentnie odmawia próbowania nowych rzeczy, a jego menu ogranicza się do trzech ulubionych dań? Przede wszystkim warto się dowiedzieć, dlaczego dziecko nie chce jeść innych produktów. Można np. usiąść z nim i poprosić o opisanie ulubionych i znienawidzonych potraw. Jest duża szansa, że znajdziemy wspólny mianownik i okaże się, że dziecko nie lubi np. dań zbyt mazistych albo nie przepada za gęstą konsystencją. Kolejną przyczyną może być wpływ rówieśników. Choćbyśmy nie wiem jak się starali, dziecko prędzej czy później usłyszy, że pietruszka jest niedobra, że ma być bez tego zielonego, że jajka są obrzydliwe itd. Zwłaszcza w przedszkolu taki wpływ może być bardzo silny. Warto jednak wciąż zachęcać do próbowania – nie od razu posypywać całe ziemniaki pietruszką. Argument „przecież to jest smaczne i zdrowe” odniesie odwrotny skutek. Można natomiast zapytać, w jakiej formie taka pietruszka mogłaby mu smakować. Może drobniutko pokrojona albo w formie zielonych kopytek? Eksperymenty to świetna zabawa i najlepszy sposób, żeby przekonać dziecko do produktu. Pizza z natką pietruszki? Czemu nie? Sposoby zachęcania Pamiętajmy, że dzieci, nawet te mniej otwarte na nowości i bardziej nieufne, najłatwiej uczą się przez obserwacje i własne doświadczenia. Wspólna wyprawa na rynek czy do warzywniaka i pozwolenie dziecku na samodzielny wybór najładniejszych owoców czy warzyw na pewno będzie dobrym krokiem do przekonania go, że sam może wybierać, co je, i że ten wybór jest duży. Od samego początku warto uczyć dzieci dobrych nawyków, pokazywać, na co zwracać uwagę, czego unikać. Na wspólne zakupy zarezerwujmy sobie więcej czasu. Umówmy się z dzieckiem, że raz w tygodniu siadamy, ustalamy wstępne menu na najbliższe dni i idziemy wybrać produkty. Dziecko będzie miało poczucie, że jego zdanie jest ważne, że ma wpływ na to, co je, a rodzicom ułatwi to organizację tygodniowych posiłków. Jest dużo większa szansa, że menu ustalone razem z dzieckiem przypadnie mu do gustu i malec wyjdzie poza ulubione trzy potrawy. Dzieci lubią gadżety. Własny fartuszek, specjalna książka kucharska, dostosowane do rączki dziecka małe nożyki – to wszystko jeszcze bardziej uatrakcyjni wspólne gotowanie. Nie bójmy się, że od razu odkroi sobie palce – z doświadczenia wiem, że dzieci są tak przejęte odpowiedzialnością, że bardzo ostrożnie obchodzą się z nożami. Posiłki, nawet te na szybko w tygodniu, mogą być naprawdę dobrą zabawą i dla dzieci, i dla rodziców. Jeśli dziecko jest tylko biernym zjadaczem, to faktycznie może nie czuć potrzeby próbowania czegoś innego. Jednak jeśli poczuje, że jedzenie to nie tylko konsumpcja, ale także zakupy, przygotowanie i zabawa, to z pewnością z dużo większym zapałem wprowadzi do swojego menu nowe dania. Uwaga! Reklama do czytania Jak zrozumieć małe dziecko Podręcznik świadomego rodzicielstwa Uwaga! Złość Jak zapanować nad reakcją na złość? Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli Foto Moje poszukiwania pizzy idealnej musiałem oczywiście zacząć do Neapolu czyli kolebki pizzy. Zakochałem się w tym mieście, ale o tym napiszę przy innej okazji. Będąc w Neapolu odwiedziłem Associazione Verace Pizza Napoletana – założone w 1984 roku stowarzyszenie, które chroni i promuje prawdziwą pizzę neapolitańską. Po upieczeniu przeze mnie mojej pierwszej prawdziwej napoletany, udało mi się namówić prezydenta stowarzyszenia, pochodzącego ze znanej neapolitańskiej rodziny pizzaioli, pana Antonio Pace na moje klasyczne 10 pytań. Czy pamięta Pan pierwszą pizzę, którą Pan zjadł? Pierwszą pizzą jaką zjadłem była oczywiście margherita. Było to bardzo dawno temu, w 1949 roku. A czy pamięta Pan pierwszą pizzę, którą Pan zrobił? Pierwszą pizzę zrobiłem 60 lat temu, ale nigdy nie pokażę jak przygotowuję pizzę. Wymaga tego ode mnie moja funkcja. Czy spotkał Pan kiedykolwiek kogoś, kto nie lubi pizzy? Jeżeli mówimy o prawdziwej pizzy neapolitańskiej, to spotkałem może jedną, góra dwie takie osoby. Co jest takiego szczególnego w pizzy, że wszyscy ją kochają? Pizza w swojej prostocie, jeżeli jest zrobiona tak jak należy, staje się produktem wysokiej gastronomii. Jaki jest Pański ulubiony ser? Mozzarella! Czy może Pan wymienić swoje 3 ulubione dodatki? Mozzarella, pomidory, oliwa extra virgin Cienkie czy grube ciasto? Cienkie ale zarazem miękkie, takie które się zgina i nie jest chrupiące. Piec opalany drewnem czy elektryczny? Opalany drewnem, ze względu na tradycję. Jeśli chodzi o przyszłość to elektryczny też może być, ale tylko taki, który został zweryfikowany i zaaprobowany pod kątem określonych cech. Neapol czy Rzym? Neapol, Neapol, i jeszcze raz Neapol! Jakieś rady dla przyszłych pizzaioli? Pizza to proste danie więc nauczcie się po prostu metody neapolitańskiej, która wygrywa ze wszystkimi innymi już od 300 lat. Możecie dać upust własnej wyobraźni, ale „disco di pasta” (longplay) musi zostać tak sam.

jak namówić rodziców na pizze